Ania na razie klasycznie. Postanowiłam na początek pokazać Wam proste
portrety, z lekkimi elementami nadającymi niecodzienności.
Chciałyśmy przedstawić grację i wdzięk, jakie niesie połączenie ciemnych włosów i jasnej cery. To chyba najbardziej szlachetne i wyraziste zestawy, pod warunkiem że umiejętnie i niedramatycznie skomponowane. Modelki stają się niczym damy z minionych epok, które wiedziały że młodszy i promienniejszy wygląd zależy od wystawiania skóry na promienie słoneczne. Nie licząc oczywiście konieczności oddzielenia się od warstwy pracującej na roli :)
Chciałyśmy przedstawić grację i wdzięk, jakie niesie połączenie ciemnych włosów i jasnej cery. To chyba najbardziej szlachetne i wyraziste zestawy, pod warunkiem że umiejętnie i niedramatycznie skomponowane. Modelki stają się niczym damy z minionych epok, które wiedziały że młodszy i promienniejszy wygląd zależy od wystawiania skóry na promienie słoneczne. Nie licząc oczywiście konieczności oddzielenia się od warstwy pracującej na roli :)
Ania wkrótce jako kobieta "z pazurem" i królowa renesansowa, zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz